Urocza wisząca szafeczka przetarta i odnowiona.

Na specjalne zamówienie mojej Kochanej Siostry Ciotecznej:)

Minimalna zmiana w wyglądzie. Szafkę postanowiliśmy  wysłać do Wielkiej Brytanii, gdzie od niedawna mieszka moja kuzynka z mężem i całym zwierzyńcem ściągniętym z Polski:) Po kilku dniach Marta się odezwała i powiedziała, że szafka znalazła właściciela. SUPER! Powiedziała, że jak ją zobaczyła to zakochała się od pierwszego wejrzenia, i że świetnie pasuje do ich kuchni. Jak wysępię zdjęcie to Wam pokarzę. Czy Rodzina jest obiektywna czy chce sprawić mi przyjemność? Liczę na to, że jest obiektywna tym bardziej, że z Martą zawsze byłyśmy bardzo szczere. Mogę spokojnie powiedzieć, że jest to moja pokrewna dusza. Kocham Cię Kochanie:)