Kuzynka kupowała mi farbę , którą zamówiłam, ale korzystałam z próbnika w komputerze. Przecież wiem, że monitor przekłamuje i co… zaćmienie. Miał być kolor Duck Egg Blue – jak sama nazwa wskazuje miał być pochodną niebieskiego, a jest pastelowa szałwia czyli inaczej pochodna zielonego. Kolor jest bardzo ładny, ale nie miałam na niego pomysłu i przypomniała mi się szafka, którą znalazłam. Ktoś postanowił się jej pozbyć, a ja postanowiłam się nią zaopiekować 🙂 Szafka jest oryginałem z lat 50/60. Opływowe kształty współczesna linia. A jak by przełamać tę prostotę i pomalować ją na shabby chic po prowansalsku. Będzie na pewno wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju. Z gałeczkami nie było większego problemu. Od razu wytypowane zostały dwie a po przymiarce zostały wybrane te co widzicie. Zamek trzeba było wymienić, ponieważ nie działał i nie posiadał kluczyka. Ale mamy XXI wiek i takie rzeczy można „zanabyć” bez większych problemów tylko trzeba wiedzieć gdzie 😉 , a tak się składa że ja posiadam taką wiedzę 🙂 . Pomalowałam, przetarłam zawoskowałam i zapraszam wszystkich zainteresowanych do mojego butiku na DaWandzie http://pl.dawanda.com/product/52891563-Komoda-z-lat-50-tych